Restless
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Foku

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Foku
Laigse
Foku


Liczba postów : 18
Rasa : Wampir
Imię : Foku
Nazwisko : von Zdzisiu
Wiek : Fizycznie dziewiętnaście lat.
Waga : 63 kg
Wzrost : 178 cm
Specjalizacja : Pellucidia
Oręż : Dwa złote kastety.
Ekwipunek : Komórka, piersiówka z wódką, pudełko tabletek przeciwbólowych, tabaka, kilka mentolowych slimów, pluszowy pająk, zapalniczka.

Foku Empty
PisanieTemat: Foku   Foku I_icon_minitimeSro Wrz 21, 2011 9:35 am

Imię: Foku

Nazwisko: Von Zdzisiu - nie używa.

Wiek:

- Fizyczny: 19 - Uległ przemianie w swoje dziewiętnaste urodziny.
- Rzeczywisty: 69 <3 - Faktycznie urodził się w połowie lat 60.

Rasa: Wampir

Specjalizacja: Pellucidia

Umiejętność własna: W sumie jest to umiejętność pasywna. Wiele substancji Foku w życiu zażywał. Od Domestosa począwszy, poprzez farbę olejną, a na wilczych jagodach skończywszy. Uszkodziło to, a właściwie zmutowało jego układ hormonalny. W miarę walki do krwiobiegu chłopaka wydzielana jest coraz większa ilość serotoniny (Kiss), która pobudza aktywność psychomotoryczną nieboraka. Głównie zwiększa się refleks oraz uczucie łaknienia.

Wygląd: Zacznijmy od tego, że Foku jest nieprzyzwoicie blady, jak na przedstawiciela rasy nieśmiertelnych przystało. Daje się to szczególnie zauważyć na twarzy. To właśnie tam powstaje największy kontrast. Przejmująco szmaragdowe oczy i tęczowe, zawsze chaotycznie układające się włosy, są wręcz rażące. Do tego dochodzi czarny, gdzieniegdzie postrzępiony garnitur, a pod nim brudna, biała koszula. Na nogach Foku goszczą... uwaga, uwaga... glany! Chłopak ma raczej zaburzone poczucie dobrego smaku i rzeczywistości.

Charakter: Psychodeliczna karuzela. Oto charakter Von Zdzisia. Chłopak nie bez powodu był gościem szpitala psychiatrycznego. Głównie dominuje u niego stan zwany euforią, ale zdarzają się też głębokie depresje, napady furii czy... wzmożona popędliwość seksualna. Cóż, jest to jeszcze jeden skutek zmutowanego układu hormonalnego, a co za tym idzie nadmiaru wyżej wspomnianego związku. Z tego też powodu Foku zbytnio nie liczy się z płcią swojej ofiary, jeśli tylko jest "w nastroju". Naszemu tęczowowłosemu towarzyszy zawsze szeroki, niemalże sztuczny uśmiech. Do tego dochodzą rozbiegane oczka. Ma cięty, jak przystało na nastolatka w jego wieku, język. Na świat patrzy przez różowe okulary. Swoje przekleństwo traktuje, jak błogosławieństwo. Bierze co chce, o nic nie pyta i znika. Niby jest niezrównoważony, lecz ma jakiś pomysł na swój nędzny żywot. Niestety motywy nim kierujące nie są nikomu znane. Możliwe, że także samemu Foku. I jeszcze jedno. Von Zdzisiu jest nałogowcem w pełnym znaczeniu tego słowa. Pije, pali, konia wali. Także wciąga. Nieważne w jakiej kolejności, ważne by chociaż jedna z wymienionych rzeczy w danej chwili. Ubzdurał sobie, że pochodzi z arystokracji, dlatego otacza się wartościowymi przedmiotami.

Cechy charakterystyczne: Najłatwiej byłoby powiedzieć, że cały wygląd Foku jest charakterystyczny. Nastroszone włosy w kolorze tęczy wypadającej z tyłka jednorożca, zielone tęczówki oczu, czarny garnitur niczym u arystokraty, szeroki aż do przesady uśmiech - to połączenie nie jest normalne.

Ekwipunek: Komórka z ekranem dotykowym, piersiówka z tanią wódką, pudełko pastylek przeciwbólowych, pudełko tabaki, kilka zmiętych slimów mentolowych, pluszowy pająk o imieniu Edzio.

Broń: Dwa złote, wyłożone brylantami kastety. Zdobyte, gdy rzucił się na jakiegoś czarnoskórego rapera, postrzeliwszy go dziewięciokrotnie. Ładnie błyszczały, to wziął.

Historia postaci: W wieku osiemnastu lat trafił do szpitala psychiatrycznego. Rodzice uzasadniali podjęcie tej drastycznej decyzji w bardzo prosty sposób. Liczne stany depresyjne i próby samobójcze. No cóż, Foku miał własny świat. Trudno rozeznać czy chłopak doprowadził się do braku piątej klepki sam, czy może pomogli mu w tym rodzice, a właściwie ich "brak". Brak zainteresowania z ich strony. W każdym razie nieistniejący nadzór sił wyższych genialnie wpływał na degenerację jego osoby. Nawyk popijania leków alkoholem i farbowanie włosów na wszystkie możliwe kolory raczej nie pomagało mu znaleźć znajomych. By sobie ulżyć w cierpieniach rodzice oddelegowali go do specjalistycznej instytucji, jaką był szpital psychiatryczny. Uciekł z niego pewnej ciemnej nocy. Ciemnej, ponieważ akurat wynikła awaria prądu. Foku biegł sobie korytarzem i na skutek nagłego zaciemnienia wpadł do kubła na śmieci. Zasnął tam. Obudził się na zewnątrz budynku. Z radością poszedł hasać po nowych niezbadanych terenach w poszukiwaniu chociaż kropli etanolu lub grama nikotyny. Niestety natknął się tylko na dziwnego jegomościa, który nachalnie za nim szedł. Ostatecznie skończyło się na tym, że tęczowowłosy został zgwałcony w jakimś ciemnym zaułku i dotkliwie pogryziony w szyję. Nieco czasu minęło, zanim zrozumiał, że nowe uczucie głodu, które go owładnęło, nie zastąpią już wymyślne chemikalia, czy bogate w ołów przydrożne rośliny. Pomieszanie jego zmysłów pogłębiło się z czasem jeszcze bardziej. Niestety, ze względu na swoje nowo nabyte umiejętności żaden organ ścigania nie był w stanie go schwytać. Ostatecznie na skutek zawiłych perypetii trafił do Feidhelm.
Powrót do góry Go down
Hidden
Laigse
Hidden


Liczba postów : 92
Rasa : Wampir
Imię : Connor
Pseudonim : Hidden
Nazwisko : Derval
Wiek : Fizycznie około dwudziestu.
Waga : 68 kg
Wzrost : 178 cm
Specjalizacja : Telekineza
Oręż : Nóż motylkowy
Ekwipunek : Komórka, papierosy, niedziałająca zapalniczka, cynamonowa guma do żucia, apteczka.
Ubiór : Szare wojskowe spodnie, wysokie skórzane buty, czarna chusta, opaska oraz rękawiczki bez palców.
Skąd : Feidhelm
Narodowość : Irlandczyk
Motto : "I am not immoral. I am amoral. There's a difference."

Foku Empty
PisanieTemat: Re: Foku   Foku I_icon_minitimeSro Wrz 21, 2011 12:11 pm

Umiejętność własna: W porządku, może być. Warto jednak zauważyć, że wraz z następującym polepszaniem się refleksu, zwiększa się odczuwany głód. Skutkiem czego może dojść do dosyć nieprzyjemnej sytuacji... Najlepiej jeżeli po czterech postach postać uspokoi się nieco, pozwalając, żeby pobudzenie zmniejszyło się, co zapobiegnie łaknieniu, które dla wampirów stanowi dosyć dokuczliwe zjawisko.
Poza tym z uwagi na zmiany, jakie zaszły w organizmie nieśmiertelnego, jest on również bardziej odporny na wszelkie toksyny niż inni mu podobni.

Ranga: Laigse

Akceptacja postaci.
Niechaj ciemność ma wszystkie wampiry w swej opiece, jeśli wśród nich ma kroczyć taka jednostka jak ta. I like.
Powrót do góry Go down
 
Foku
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Restless :: . :: -
Skocz do: